Z miasta do wsi, co nas zaskoczyło?
Każdego dnia otwierając oczy, słyszymy… ciszę. No może oprócz dni, gdy budzi nas mieszanka owczarka…
Każdego dnia otwierając oczy, słyszymy… ciszę. No może oprócz dni, gdy budzi nas mieszanka owczarka…
Jakaś piosenka o koniu bez imienia leci w tle mojej kuchni, ja spoglądam za okno…