Czyste mięso. Paul Shapiro- recenzja?
Rok temu, gdybym dowiedziała się o czystym mięsie, prawdopodobnie z góry założyłabym, że to zło i nawet nie próbowałabym zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi. Na szczęście dostałam angielską wersję książki Paula Shapiro „Clean Meat: How Growing Meat Without Animals Will Revolutionize Dinner and the World” i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.
Dlaczego nazywamy to czystym mięsem?
Czyste mięso, zwane także hodowanym mięsem jest przełomową technologią, która może zrewolucjonizować przyszłość globalnego systemu żywieniowego, zamiast ściskania milionów zwierząt w okrutnych warunkach przemysłu hodowlanego, ubijania ich w rzeźniach i traktowania jak zbędne przedmioty, mamy szansę produkować mięso z pobieranych komórek zwierzęcych i powielanie ich poza organizmem zwierzęcia.
Tak otrzymany produkt jest w 100% mięsem, bez cierpienia, bez antybiotyków, salmonelli i zanieczyszczeń, dlaczego zatem panuje tak wielkie oburzenie wobec tej technologii?
Hodujemy i zabijamy coraz więcej zwierząt
Nasza planeta zamieszkiwana jest przez miliony zwierząt różnych gatunków, niestety nie możemy mówić tu o nosorożcach, słoniach, czy delfinach Vaquita. Możemy dziś mówić już tylko o krowach, świniach, kurach i rybach, choć to nadal nie wszystkie zwierzęta wykorzystywane w hodowli przemysłowej.
Przez lata aktywiści prozwierzęcy próbowali zwrócić uwagę na zwierzęta tak, byśmy widzieli coś więcej niż tylko produkt. Przez lata staramy się o lepsze ich traktowanie, zmniejszenie cierpienia i na koniec zmniejszenie ich spożywania. Musimy zwrócić uwagę, aby jedzono mniej mięsa, dopiero potem może społeczeństwo zauważy, że zwierzęta hodowlane są indywidualnymi jednostkami, które mają znaczenie.
Jeżeli uda się wprowadzić czyste mięso na rynek i sprzedawać go jako alternatywę, to za parę lat będzie dla nas niewyobrażalne, że przetrzymywaliśmy i zabijaliśmy miliardy zwierząt w tak okrutny sposób, może wtedy też zauważymy, ile szkód wyrządziło to środowisku, ludziom i gospodarce, może w końcu zauważymy, jak nieefektywne było to działanie.
Rolnictwo przemysłowe jest poważnym ryzykiem dla inwestorów. Istnieją cztery niewygodne prawdy o hodowli przemysłowej- tak nazywam czterech jeźdźców apokalipsy: zdrowie ludzkie, zmiany klimatyczne, bezpieczeństwo żywnościowe i zasoby planetarne. Mięso produkowane w fabryce jest numerem jeden, który wpływa na zanieczyszczenie wód, kumulację antybiotyków, proces wylesiania i nie jest to skuteczny sposób na karmienie ludzi. Zwierzęta hodowlane pochłaniają w tej chwili większość zapotrzebowania na zboża, – musimy powstrzymać to szaleństwo. – Paul Shapiro. „Czyste mięso: Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat
Książka Czyste mięso ukazuje nam dość kontrowersyjną, acz logiczną dla mnie alternatywę. Mięso hodowane w laboratorium może ograniczyć bardzo mocno zużywanie wody, energii i wydzielania emisji gazów cieplarnianych, ale przede wszystkim może zapobiec cierpieniu milionów zwierząt, tylko tu pojawia się problem, a właściwie dwa. Pieniądze i ludzie, którzy ślepo bojkotują ten projekt. Dlaczego?
Dlaczego nie chcemy czystego mięsa?
Pierwszym i głównym powodem mógłby być do niedawna jeszcze okrutny proces hodowania mięsa, polegający na pobraniu małej komórki od zwierzęcia i zabiciu go. Odkąd ludzie zaczęli hodować komórki w laboratoriach 130 lat temu, medium używane do dostarczania komórkom wartości odżywczych pochodziło z krwi, albo z surowicy pozyskiwanej od ciężarnej krowy, proces ten był okrutny, bo wymagał usunięcia cielaka z jej ciała.
Surowica następnie wydobywana bezpośrednio z krwi płodu używana była w laboratorium, aby utrzymać komórki przy życiu. Ten sposób nie może być nazywany cruelty free, dziś surowica z powodów etycznych została zastąpiona już surowicą syntetyczną bądź roślinną wielu firmach pracujących nad czystym mięsem.
Oczywiście jest możliwe, że będą firmy, które będą chciały zaoszczędzić i przebić się przez konkurencję, będą produkować czyste mięso w sposób brutalny.
Nie będzie ono nazywane już wolnym od cierpienia i na pewno wielkie marki zwrócą na to uwagę, a na pewno konsumenci, którzy, jak już chcą czystego mięsa, to właśnie wolnego od cierpienia.
Drugim powodem jest niechęć do jedzenia mięsa z laboratorium, które może wydawać się nienaturalne i sztuczne, co jest absurdem w porównaniu z tym, jak dziś wygląda hodowla zwierząt i ile antybiotyków pakuje się w ich ciała, by zapobiec chorobom, ile hormonów by przyśpieszyć wzrost i tak dalej.
Dzisiejsze mięso pozyskiwane z hodowli przemysłowej średnio można nazwać naturalnym i czystym, w odróżnieniu od tego, które pochodzi z laboratorium.
Stwórzmy wegański świat, zamiast kolejnego mięsa
Świat byłby piękny, gdyby wszyscy przeszli na weganizm, ale bardzo prawdopodobne, że tak się nigdy nie stanie, ponieważ mięso jest smaczne. Przynajmniej dla sporej części populacji. Doskonale widzimy, jak wielu wegan i wegetarian powraca do jedzenia mięsa, jest to już około 84% ludzi, którzy kiedyś w ankietach oznaczali się jako niejedzący mięsa, jak więc możemy przypuszczać, że „czyści” mięsożercy kiedyś stracą apetyt na mięso?
Jak wskazywała Marta Zaraska w swojej książce „Mięsoholicy. 2,5 miliona lat mięsożerczej obsesji człowieka”, jesteśmy mocno uzależnieni od mięsa i rzucanie go nie idzie nam najlepiej, mimo rosnącego w siłę ruchu wegańskiego, roślinnych diet.
Chiny nadal spożywają około 50% całej produkcji mięsa na świecie. Jak już Europa i USA się nasyciły, przyszła kolej na kraje mniej zamożne jak Indie.
Jak uratować świat?
Wracając do książki, Paul Shapiro pisze – Za pomocą szczepionek, antybiotyków, pestycydów, hormonów, nowoczesnych systemów klimatyzacji i innych wynalazków będziemy mogli wkrótce stłoczyć jeszcze większą ilość zwierząt w klatkach i produkować mięso z większą efektywnością, ale też z dużo większym cierpieniem i nędzą.
W XXI wieku rozwój technologii pomaga nam tworzyć sztuczną inteligencję oraz dawać władzę nad jeszcze większą ilością istot na tej planecie. Jednak ta technologia nie musi wcale służyć tylko do tworzenia kolejnego zła i cierpienia, możemy ją wykorzystać do tworzenia etycznych alternatyw.
Książka Clean Meat to droga przez badania różnych firm nad czystym mięsem od momentu, gdy pierwszy wytworzony burger kosztował 330 tys. dolarów do dziś, gdzie przewidywane jest już wprowadzenie gotowych produktów na półki sklepowe w 2021 roku za pomocą dofinansowania przez kraje takie jak Chiny czy Izrael.
Czyste mięso to opis nowych technologii pomagających realnie wpłynąć na coś okropnego, czego dopuściliśmy się na tej planecie.
Ludzie chcieliby być dobrzy, ale…
W książce znajdziemy nie tylko badania nad mięsem i proces jego tworzenia, to także spojrzenie na ludzkość z różnej perspektywy.
Ludzie są świetni pod wieloma względami, jednym z nich jest usprawiedliwianie naszego postępowania, tak byśmy nie czuli mentalnego konfliktu w związku z naszymi zachowaniami. Jak pokazują dowody, lubimy myśleć, iż nasze zachowania wynikają z logicznych przekonań, jednak w rzeczywistości prawie za każdym razem dostosowujemy swoje przekonania, do zachowań, w które chcemy się zaangażować. A jednym z tych zachowań, które ludzie pragną kontynuować jest jedzenie mięsa” – Paul Shapiro. „Czyste mięso: Jak hodowla mięsa bez zwierząt zrewolucjonizuje twój obiad i cały świat
Być może w przyszłości aktywiści prozwierzęcy będą prowadzić kampanie reklamujące jedzenie mięsa, a nie zwierząt. Świat staje się coraz bardziej zatłoczony, a konsumpcja mięsa nadal ma się dobrze.
Dieta roślinna może złagodzić to wszystko i ważne, by jej promowanie było kontynuowane, ale nasz gatunek i inne, z którymi dzielimy planetę, nie może polegać tylko na tym jednym rozwiązaniu.
Polecam zapoznanie się z książką oraz samym tematem czystego mięsa, które dość mocno jest bojkotowane o dziwo przez wielu roślinożerców, a może nie o dziwo. To im najbardziej powinno zależeć na zminimalizowaniu cierpienia, jeżeli nie jesteśmy w stanie zatrzymać go w tej chwili na 100%. Czyste mięso może pomóc rozwiązać wiele problemów, chyba już wiecie jakich?
O autorze: Jest mówcą konferencji TEDx, założycielem organizacji Compassion Over Killing, członkiem Animal Rights Hall of Fame, pracował 13 lat jako rzecznik i wiceprezes Humane Society of the United States. Autor wielu artykułów o dobrostanie zwierząt i odpowiedzialnym jedzeniu.
Ps. Książkę czytałam po angielsku, to pierwsza taka treść specjalistyczna dla mnie, więc gdzieniegdzie w tłumaczeniach może być to widoczne, czekam z niecierpliwością na wersję polską, której data premiery, to 22.08.2018, książka wydana przez Wydawnictwo Marginesy
Przyszłość mięsa: https://cleanmeat.org/