Dieta roślinna najlepszym sposobem na ocalenie Planety Ziemi

Nie muszę wspominać, że hodowla przemysłowa ma ogromny wpływ na środowisko, każdy o tym dziś wie, nie każdy wie, że jest to totalnie nieopłacalne a przede wszystkim to jedno z najokrutniejszych działań w historii, które mocno krzywdzi zwierzęta.

Najnowsze i największe jak dotąd badania ujawniają, że hodowla przemysłowa dostarcza nam 18% kalorii, zajmując 83% powierzchni ziemi przeznaczonej pod uprawy. Z obecnymi praktykami żywienia 7,6 miliarda ludzi powoduje nieodwracalne zmiany klimatyczne. Najlepszym sposobem na zminimalizowanie naszego wpływu na środowisko jest rezygnacja ze spożywania mięsa oraz nabiału, przemysł ten wyrządza największe szkody naszej planecie.

 

Wpływ produkcji żywności oraz łańcucha dostaw

To między innymi dane wynikające z najnowszych badań otrzymanych od 139 autorów, obejmujących 38.700 gospodarstw w 119 krajach dotyczących 40 produktów stanowiących 90% światowego spożycia, więcej na temat tych badań w źródłowym tekście magazynu Science 360,987–992 (2018), J. Poorem, T. Nemecek.

Badano pełen wpływ produktów spożywczych, na użytkowanie gruntów, emisję gazów, zmiany klimatyczne, zużycie wody słodkiej i zanieczyszczenie wody oraz zanieczyszczenie powietrza. Wzięto pod uwagę cały łańcuch produkcyjny od momentu powstania, transportu, do momentu pojawienia się produktu na naszym widelcu. 

 

Unikając mięsa i nabiału ratujesz planetę

Unikając tych produktów, globalne użytkowanie gruntów mogłoby zostać zmniejszone nawet o 75%, jest to obszar równy wielkości USA, Chin, Unii Europejskiej i Australii razem wziętych. Przy takiej redukcji, nadal moglibyśmy wyżywić świat, hodowla przemysłowa wpływa nie tylko na wycinanie lasów, ale także na masowe wymieranie zwierząt dziko żyjących w tych lasach.

Największe zużycie ziemi i emisja gazów przy produkcji mięsa

Z najnowszej analizy dodatkowo wynika, że mięso i nabiał dostarczając 18% kalorii i 37% białka, wykorzystuje 83% procent gruntów rolnych, przy czym produkuje 60% gazów cieplarnianych w rolnictwie.

Naukowcy potwierdzają, że przy redukcji do najmniejszego spożycia mięsa i nabiału przemysł ten nadal powodowałby znacznie więcej szkód niż najmniej zrównoważona uprawa zbóż i warzyw.

Joseph Poore z Uniwersytetu Oxford w Wielkiej Brytanii, który prowadził te badania, potwierdza, że dieta wegańska ma największy wpływ na zatrzymanie zmian zachodzących w środowisku, większy niż redukcja lotów samolotem czy kupowanie aut elektronicznych, ponieważ te tylko ograniczają emisję gazów cieplarnianych.

Naturalne pastwiska a emisja gazów

Analiza danych wykazała również wielką różnicę w sposobach wytwarzania tego samego jedzenia. Na przykład hodowla bydła na wylesionej ziemi skutkuje 12 razy większą emisją gazów i wykorzystuje 50 razy więcej gruntów niż na naturalnych pastwiskach. Jednak porównanie pozyskiwania białka nawet z najbardziej ekologicznej hodowli wołowiny z roślinnymi źródłami białka np. z groszku, daje nam nadal 6 razy więcej wytwarzanych gazów cieplarnianych i 36 razy więcej zużytej ziemi.

Trwałe opakowania i marnowanie żywności

Co ciekawe producenci żywności już na etapie dystrybucji mogą znacznie wpłynąć na zmiany klimatyczne, używając na przykład zwrotnych beczek ze stali nierdzewnej, które wytwarzają zaledwie 20 g CO2 na litr piwa, szklane butelki z recyklingu wytwarzają od 300 do 750 g CO2, a butelki niepodlegające recyklingi, wysyłane na wysypiska powodują powstanie od 450 do 2500 g CO2. Wytwarzając trwalsze opakowania produktów oraz mocniej wykorzystując produkty uboczne można mocno zmniejszyć marnowanie żywności na świecie.

Zmiany naszych nawyków żywieniowych realnie mogą wpłynąć na wygląd naszej planety. Przejście z obecnej diety, na dietę bezmięsną mogłoby ograniczyć zużycie ziemi o 3,1 miliarda hektarów (76% powierzchni), w tym o 19% powierzchni rolnej, zminimalizowanie gazów cieplarnianych o 6,6 miliardów ton metrycznych CO2. Przede wszystkim jednak, mogłyby wpłynąć na los milionów zwierząt, nie tylko tych zamkniętych za ścianami hodowli przemysłowej. 

To tylko niektóre dane z tych badań. Przyszłość wygląda dużo korzystniej, biorąc pod uwagę zmianę diety na roślinną oraz odpowiedzialny sposób produkcji. Ważną rolę odgrywają tu konsumenci, którzy powinni unikać produktów o dużym wpływie środowiskowym jak mięso i nabiał oraz domagać się od wielkich firm minimalizowania wpływu na środowisko. 

Nie jest Ci obojętny los zwierząt i tej planety? Udostępnij ten post!


Ps. Nie jestem dobra w tłumaczeniach badań, dlatego polecam magazyn Science 360,987–992 (2018) oraz artykuł na https://www.theguardian.com/environment/2018/may/31/avoiding-meat-and-dairy-is-single-biggest-way-to-reduce-your-impact-on-earth?CMP=share_btn_tw

Photo by L.W. on Unsplash

Agnieszka
Agnieszka

W wolnych chwilach rozmyślam jak zmienić świat na lepszy, poszukując magii człowieczeństwa. Uwielbiam czytać książki i prowadzić działania na rzecz zwierząt. Nie potrafię zupełnie pisać o sobie, wolę o innych.

Artykuły: 272

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.