Emotional Support, czyli co robi koń w samolocie?

Zapewne ciężko wam się rozstawać ze zwierzętami podczas dalekich podróży, a może zabieracie je ze sobą? Ja bym się nie odważyła tak męczyć naszych psów i nie narażała na cały ten stres związany z lotem, poza tym od lat unikam samolotów, ale to już inna kwestia.

Są jednak ludzie, którzy potrzebują swojego psa przewodnika, amerykańskie linie postanowiły wyjść naprzeciw takiemu zapotrzebowaniu, jednak jak to bywa, zapomnieli o paru szczegółach, czego efektem w samolocie może być… przeczytajcie sami.

Jak do tego wszystkiego doszło?

W Polsce jeszcze nie mamy takich przepisów, w niektórych liniach zwierze nie ma nawet pozwolenia na latanie w luku bagażowym. Jednak przewóz zwierzęcia jako wsparcia emocjonalnego „ emotional support” jest możliwy w wielu liniach na trasie z oraz do USA. Początek tej należy do Departamentu Transportu USA, który wprowadził zmiany w ustawie o transporcie lotniczym.

Poprawiając zasady dotyczące przewożenia zwierząt na pokładzie, przy okazji uwzględnił osoby, które nie tylko potrzebują psa przewodnika, ale także „wsparcia emocjonalnego”, czyli zwierzęcia, które ma złagodzić stres związany z podróżą i tu jak zwykle gatunek ludzki pokazał, na co go stać i jak na wiele kreatywnych sposobów można interpretować prawo.

Uwaga, czy leci z nami koń?

Dziś na pokładzie linii lotniczych American Airlines można spotkać węża, kucyka, czy świnię. Oczywiście, potrzebne jest zaświadczenie, że dane zwierze jest nam bardzo bliskie i dzięki niemu czujemy się spokojnie, a także zaświadczenie o naszych zaburzeniach.

Emotional support
Abrea Hensley, via Agence France-Presse — Getty Images and Megan Peabody

Wygląda na to, że nikt nie zastanowił się za bardzo, co czuje zwierzę podczas lotu, nie wyobrażam sobie, stresu, który przeżywa świnia, tak mocno wrażliwa na wszelkie bodźce i delikatna wbrew pozorom.

Przeloty zwierząt to nie tylko katorga dla zwierząt, ale także uciążliwość dla innych pasażerów, nie mamy wyboru, czy siądzie koło nas śmierdzący typ, czy pięknie pachnący i kulturalny, tak samo nie mamy wyboru na to, jakie zwierze zostanie ulokowane obok nas, co jeżeli obok siedzi ktoś, kto panicznie boi się węży, albo nienawidzi Chihuahua, a ona właśnie będzie jego towarzyszem przez kolejne 14 godzin?

Co, jeżeli kupujemy bilet na klasę biznes i trafiamy na zwierzę, na które jesteśmy uczuleni? Z tego, co czytałam, to właśnie taki przypadek zakończył się tak, że uczuloną osobę na dane zwierze wyproszono z samolotu.

Nowelizacja ustawy o „emotional support”

Przedstawiona w styczniu 2020 roku nowelizacja ogranicza rodzaje zwierząt zwanych emocjonalnym wsparciem, Departament Transportu zaczął rozważać zmiany na skutek pogryzień pasażerów przez podróżujące zwierzęta na pokładzie samolotu.

Nadal na pokład będą wpuszczane zwierzęta zwane „service animals”, czyli np. psy przewodniki, ale mogą być to tylko psy. Departament rozważa dopuszczenie przewozu koni miniaturowych, ale obawia się, że ogranicza to zbyt mocno ich swobodę w zamkniętej przestrzeni.???

Innym problemem Departamentu było pojawienie się coraz to nowych stron internetowych sprzedających zaświadczenie o potrzebie podróżowania ze wsparciem emocjonalnym, co ograniczyło możliwości ludzi, którzy naprawdę takiego wsparcia potrzebowali.

Kim są ludzie potrzebujący „emotional support” ?

Kim są tak naprawdę ludzie, którzy kwalifikują się do przewożenia zwierząt jako wsparcie? Wśród wielu zaburzeń na liście, kwalifikujących osoby do wsparcia emocjonalnego znajdziemy:

  • Zaburzenia w nauce.
  • Attention Deficit Disorder (Zaburzenia koncentracji uwagi), znane również jako ADD.
  • Zaburzenia seksualne.
  • Upośledzenie umysłowe.
  • Zaburzenia tiki.
  • Zaburzenia motoryki.
  • Zaburzenia dwubiegunowe.
  • Tożsamość płciowa
  • Zaburzenia związane z substancjami (m.in. alkohol i/lub narkotyki).
  • Zaburzenia poznawcze.

Nowelizacja zasad przyjęta została ze sporym zadowoleniem głównie ze strony linii lotniczych

”Linie lotnicze chcą, aby wszyscy pasażerowie i załoga mieli bezpieczne i komfortowe warunki lotu, a my jesteśmy przekonani, że proponowana zasada przyczyni się do zapewnienia bezpieczniejszych i zdrowszych doświadczeń dla wszystkich”, powiedział Nicholas Calio, prezes branżowego lobby linii lotniczych dla Ameryki.

Tak naprawdę to ludzie próbujący wprowadzić na pokład indyki, pawie i wiewiórki, przyczynili się do zaostrzenia prawa i zwrócili uwagę na problem, czy słusznie?

Nie umiem tego ocenić z punktu widzenia osób z zaburzeniami, nie wiem na ile, na prawdę te zwierzęta mogłyby pomagać w zwalczaniu stresu związanego z przelotem, martwi mnie tu bardziej kwestia tych wszystkich zwierząt.

Emotional support
Photo: Reuters

Fakt, że udomowiliśmy tak wiele gatunków chyba nie wystarcza, zaczęliśmy ubierać pieski w ubranka, nakładać im plecaczki, niektórzy nawet uczyć, chodzić na dwóch nogach jak ludzi, zaczęliśmy tak mocno uprzedmiotawiać zwierzęta gospodarskie, że już chyba nie widzimy w tym nic złego, bo co za różnica, czy takie zwierze jest w cyrku jako element rozrywki, co za różnica czy jest za kratą hodowli przemysłowej, w samolocie ma pełno wygód i zasłużyło na luksus podróży z człowiekiem, być może tak to jest postrzegane.

Sprowadziliśmy zwierzę przez lata do kategorii przedmiotu, to, że zwierzę żyje, już niektórym nie wystarczy, musimy jednak też zauważyć, że ono czuje.

Interesujesz się ciekawostkami z życia zwierząt? Dołącz do grupy na Facebooku: Książki o zwierzętach, etyce i człowieczeństwie


Przydatne linki: https://www.bbc.com/news/business-51214829, https://edition.cnn.com/2020/01/22/politics/airlines-emotional-support-animals/index.html, Wymagania w american airlines: https://www.aa.com/i18n/travel-info/special-assistance/service-animals.jsp

https://www.servicedogcertifications.org/how-to-qualify-for-an-emotional-support-animal/

 

Jeżeli podobał Ci się ten post, udostępnij go znajomym, możesz też mieć wpływ na przyszłość tego bloga, zostając moim patronem czy patronką!

Zobacz jak to zrobić: https://patronite.pl/hodowlaslow

Agnieszka
Agnieszka

W wolnych chwilach rozmyślam jak zmienić świat na lepszy, poszukując magii człowieczeństwa. Uwielbiam czytać książki i prowadzić działania na rzecz zwierząt. Nie potrafię zupełnie pisać o sobie, wolę o innych.

Artykuły: 272

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.