Jak pogodzić się ze śmiercią zwierzęcia?

Wczoraj szłam przez Wrocław cała zapłakana, Krysia łapała co chwila mnie za rękę i starała się otulić, a ja w głowie miałam tylko strach, że ktoś nas jeszcze pobije. Zmarł nasz ukochany królik Johnny, nagle jakby, ktoś wyrwał nam serce. Czy da się pogodzić ze śmiercią naszych ukochanych zwierząt? Po 4 miesiącach nadal mogę powiedzieć, że … Czytaj dalej Jak pogodzić się ze śmiercią zwierzęcia?