Co mi się udało w marcu? Sprawdź czego się nauczyłam!

Mija kolejny miesiąc, a ja postanowiłam, opisywać, co udało mi się  zrobić i napisać podsumowanie marca.  Chciałabym opisać swoim patronom i patronkom, że staram się, aby rozwijać bloga i podcast, ale także chciałabym sama sobie wszystko podsumować, żeby zauważyć, co robię i jak lepiej planować kolejne miesiące.

Myślę, że wiele z tych rzeczy może was też zainspirować. Przeczytajcie.

 

Samorozwój, czyli kurs Smart from Scratch?

W tym miesiącu rozpoczęłam kurs Smart from Scratch –  Pata Flynna, jest to człowiek, o którym słyszałam kiedyś, że ma kursy za 2 tys. dolarów i Michał Szafrański z bloga Jak oszczędzać pieniądze  (przeczytajcie tę historię) bardzo go chwalił, na podstawie jego kursu podobno wiele się nauczył.

Podsumowanie marca
https://courses.smartpassiveincome.com/p/smart-from-scratch

Pat Flynn prowadzi 3 kanały w tej chwili z podcastami i video, ma cały sztab ludzi pracujących razem z nim i w ciężkich czasach koronawirusa postanowili udostępnić wiele ze swoich materiałów za darmo! Ja jestem na 6 lekcji kursu, Smart from Scratch, ale także na bieżąco oglądam jego video o rozwoju podcastów, czerpię bardzo dużo wiedzy z jego odcinków, wam też polecam tu  

 

Nowy system mailingowy i wysyłka e-booka!

Mailer Lite  – przeszłam na zupełnie nowy dla mnie system mailingowy, co prawda Mailchimp ma więcej opcji za darmo, ale zupełnie nie był dla mnie intuicyjny, sprawdzanie błędów i szukanie rozwiązań pochłaniało mnóstwo czasu.

Podobają Ci się moje wpisy? Zostań moim patronem: https://patronite.pl/hodowlaslow

Mailer Lite jest prosty prawie jak obsługa telefonu Nokia. W ciągu dwóch dni nauczyłam się jak stworzyć wysyłkę newslettera związaną z promocją e-booka, do tego stworzyłam Landingpage i sama go podłączyłam do swojej strony, zmieniając ustawienia DNS na serwerze LH.pl, z którego korzystam.

Wgrałam E-book na serwer za pomocą specjalnej wtyczki, tego się akurat nauczyłam od Oli Gościniak, zobaczcie sami: tu. Dodałam automatyzację maili, tak, by za każdym razem jak ktoś zapisze się na Newsletter e-bookowy, dostawał po kolei konkretne maile i został przeniesiony do odpowiedniej grupy. Oczywiście zdarzyły się błędy, nie do końca ustawiłam wszystko i parę pomyłek było, ale całkiem nieźle jak na pierwszy raz, chyba?

 

Mój pierwszy e-book, 4 dni pracy

No tak, stworzyłam pierwszego e-booka dla was. Może raczej zwykły plik PDF, bo nie ustawiałam go pod czytniki Kindle itp.

Postanowiłam co jakiś czas dzielić się wiedzą, dla mnie graficznie nie jest to zbyt wielkie wyzwanie. Po przeprowadzonej potem ankiecie, wiem, czego potrzebujecie w kolejnych edycjach. Sama też zauważyłam, co mogłam zrobić lepiej, jak np. dodać linki, ale trochę był to eksperyment, bo nie wierzyłam, że ktoś chciałaby się czegoś ode mnie dowiedzieć na ten temat.

 

Planuję rozwijanie tych treści albo w webinarze, albo w kolejnych tekstach czy e-bookach. Na razie będzie część za darmo, ale chciałabym też część odpłatnie, tworzenie tej edycji e-booka kosztowało mnie z ustawieniem maili i poprawkami w sumie już 4 dni pracy. To może się wydawać mało, ale to jednak 4 dni, w których nie robię zupełnie nic innego. 18 narzędzi ułatwiających organizację czasu  Na pewno bardzo wiele się nauczyłam, mam nadzieję, że będzie mi szło tylko sprawniej, ale pamiętaj, to Twój odzew jest wyznacznikiem mojej drogi, bo ja mogę się tylko domyślać, co robię źle, czy dobrze, zazwyczaj mogę się także mylić, dlatego ważny jest dla mnie feedback, czyli reakcja na to co robię, nie obawiaj się komentować.  E-book także poprawiłam, jest już dostępny w nowej wersji.

Inna kwestia, że ja czuję się czasami mocno niepewnie, wiem, że posiadam jakąś wiedzę, wiem, że mogłabym zrobić z tego użytek, ale stres i niepewność mnie mocno blokuje. Jestem tego świadoma i staram się nad tym pracować.

 

Edycja dźwięku do podcastu Hodowli Słów

Nauczyłam się jednego tricku, który niestety nie wiem, dlaczego na moim komputerze nie zadziałał. Otóż nadal jeszcze mocno tnę materiały podcastów, czasami zdarza się, że pies szczeknie albo ja mam zadyszkę, więc polegam na montażu. Wszystko odbywa się w programie GarageBand, moja podstawowa kombinacja, to przycięcie linii z dźwiękiem w odpowiednim miejscu i wyrzucenie niechcianego momentu oraz dostawienie do poprzedniej sekcji kolejnego momentu, tak by w miarę wyglądało naturalnie. Podsumowanie marca Jest taka opcja Delete and Move, ale nie ma na nią skrótu na Macbook i nie można tego ustawić w programie, ale można systemowo, może u was zadziała? Na pewno sam fakt, że istnieje ta opcja, przyśpiesza pracę z montażem dźwięku. Możecie zobaczyć, jak to się robi:  tu

 

Video z moją twarzą to dla mnie osobisty koszmar

Przełamałam się i pierwszy raz nagrałam film z kamerą skierowaną na moją twarz, bardzo mnie to krępuje (może nawet zauważycie, że mam zeza) ten film był dla moich patronów i patronek, chciałam dać coś w podzięce za wsparcie, bo tyle mogę, wyjść ze swojej strefy komfortu i próbować się zmieniać, co za tym poszło, nakręciłam potem Instastory ze swoją twarzą, może kiedyś dojdę do wprawy, jak mi napiszecie, że chcecie więcej, to kto wie 🙂

 

Co na blogu i w podcaście?

    • Opublikowałam w końcu tekst o książce Melindy Gates, „Moment zwrotny”
    • Nagrałam tym razem znowu sama podcast o koronawirusie i zrobiłam z niego wpis, ale coś się nie przyjął
    • Zoptymalizowałam bloga odrobinę pod względem SEO i prędkości ładowania się obrazków, zmieniłam stronę główną i zrobiłam oddzielną podstronę blog.

Listen to „Czy koronawirus może zmienić świat na lepszy?” on Spreaker.

 

Twoja strona przyczynia się do emisji CO2

Te wszystkie działania na blogu związane z optymalizacją wydają się czasochłonne i bezsensowne, ale ostatnio trafiłam na tekst o tym, że źle zoptymalizowane strony mogą się przyczyniać do zwiększonej emisji CO2, wszystko przez dłuższe i cięższe procesy, które wymagają mielenia danych, co za tym idzie przesyłania komunikatów i ciężkich prac serwerów. Swoją drogą dołączyłam do manifestu stron, które będą starały się walczyć o lepszą optymalizację, by temu wszystkiemu zapobiec.

Podsumowanie marca
https://www.sustainablewebmanifesto.com/

Można to zmniejszyć, optymalizując choćby pod względem pozycjonowania SEO, ustawiając tak słowa kluczowe, by użytkownik jak najszybciej trafiał na interesujący go tekst, mnie to na maksa jara, bo SEO, to jest naprawdę wielka siła, można się sporo nauczyć z internetu na ten temat. Więcej o tym poczytajcie sobie: tu

Praca w ogrodzie

To jest coś, na czym chciałabym się skupić tej wiosny, rok temu za późno ogarnęłyśmy się z ogrodem i nie miałyśmy sił po remoncie ani czasu.  W tym roku stwierdziłam, że chcę mieć więcej upraw i tym razem ja zaczęłam sianie w doniczkach na parapet, na razie wykiełkował już bób, pomidory, kalarepa. Podsumowanie marca Martwi mnie czas, przez koronawirusa nie wiadomo co będzie? Nie wiadomo, która z nas będzie miała pracę i jak długo jeszcze, martwi mnie, że zabraknie nam jedzenia, Krysia co 2 tygodnie jeździ uzupełniać zapasy, no ale na rower niewiele weźmie.

Dlatego chciałabym nas zabezpieczyć jeszcze uprawami, ciężko będzie, bo w naszym regionie latem dochodzi do 45 stopni, rok temu spaliło mi ziemniaki, w tym roku było już 18 stopni, wszystko zaczęło rosnąć, a kolejny tydzień nocą jest -5, więc nie wiadomo co wyjdzie, szklarni nie mamy, ale jakoś wierzę, że może choć odrobinę się uda lepiej, że będą jabłka, śliwki, orzechy, tym razem może jakoś nauczymy się lepiej je przechowywać, chciałabym zrobić kiszonki i cydr, ale to na razie odległe plany.

W tym temacie natomiast zaczęłyśmy z Krysią co jakiś czas oglądać brytyjskie kanały Youtube, Charles Downding, które pokazują trochę inne systemy upraw, niż nas od pokoleń uczono, czytamy także książkę Ogrody Gai o parmakulturze, a najbardziej polecam sadzenie ziemniaków metodą bez kopania i metodą na sianku, zobaczcie, jak to świetnie wygląda.

To chyba tyle z rzeczy, które pamiętam, nadal to 4 tylko rzeczy z 10, które ambitnie wpisałam na rozwój bloga i podcastu, za to więcej zrobiłam w ogrodzie.

 

Moje podsumowanie marca

Czasy są ciężkie, chyba nikt z nas nie wie, co czeka nas jutro, ale jakoś nadal chcę się rozwijać i zdobywać nową wiedzę, czy to w ramach podcastu, czy sadzenia warzyw w ogrodzie, zobaczymy, co przyniesie kwiecień?

Niestety nadal nie nauczyłam się nie dotykać twarzy i radzić sobie z tymi wszystkimi wiadomościami z czasów zarazy, ale medytuję, nie wychodzę, więc może będzie dobrze?

Daj znać co Tobie się udało, albo jakie masz plany na kwiecień? Czy masz ogród, albo chociaż, jak radzisz sobie w czasach koronawirusa?    

Agnieszka
Agnieszka

W wolnych chwilach rozmyślam jak zmienić świat na lepszy, poszukując magii człowieczeństwa. Uwielbiam czytać książki i prowadzić działania na rzecz zwierząt. Nie potrafię zupełnie pisać o sobie, wolę o innych.

Artykuły: 272

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.