Historia naszych zwierząt
Usłyszałam krzyk Krysi, upominała psa, aby zostawił coś, odgłosy były na tyle niepokojące, że postanowiłam…
Usłyszałam krzyk Krysi, upominała psa, aby zostawił coś, odgłosy były na tyle niepokojące, że postanowiłam…
Rzadko wychodzimy razem z Krysią z domu, bo nie chcemy zostawiać na długo naszych zwierząt…
Dziś Pani Krysia zeszła ze strychu i zapytała, czy zamykamy bloga? Od paru dni rozmyślam,…